Wczorajszy wyjazd na wieś zaowocował nocną sesją z kuzynką, z kraju kwitnącej wiśni. Wcześniej oba samochody trzeba było wypucować w środku jak i na zewnątrz. Przy okazji wizyty, ciotka poprosiła mnie o wymianę kół na zimowe w swoim wehikule, zajęło mi to 16 min- taki mój mały rekordzik.
Fotki:
Octavia jeszcze przed myciem:
Fotki:
Octavia jeszcze przed myciem:
Komentarz